* * *
Ponadto w minionym tygodniu dostałam dwie miłe przesyłki.
Pierwsza to od Bo-Art z ATC, z wymiany u Skrapujących Polek. ATC pokażę, gdy moje dojdzie do właścicielki, a narazie tylko zawartośc przesyłki, która zaskoczyła mnie niesamowicie:
Po słodyczach zostało już tylko wspomnienie :)A serwetki złożone dołączyły do mojej kolekcji.
* * *
Kolejna przesyłka przyszła od Oiran. To wygrana u niej w candy. Kolczyki na żywo sto razy cudowniejsze niż na zdjęciu. W uszach wyglądają pięknie i delikatnie i są takie leciutkie. Kwiatki misternie ułożone, co przy takich maluszkach wymaga niezłej precyzji. Chodzę, patrzę i podziwiam wykonanie :)
Serwetka godna mistrza! Naprawdę podziwiam osoby potrafiące dziergać, szyć, wyszywać itp, itd. Do tego akurat rękodzieła mam dwie lewe ręce :-( Nawet nie próbuję...
OdpowiedzUsuńPrzesyłki naprawdę śliczne zawierały rzeczy :-)
Pozdrawiam cieplutko!
Też mi się ta serweteczka bardzo podoba. Naprawdę śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
piękna serwetka...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, co w tej serwetce ładniejsze, wzór czy dobór kolorów... Chyba pozostaje stwierdzić, że jest po prostu idealna.
OdpowiedzUsuńSerwetka jest śliczna :), a prezenty super :).
OdpowiedzUsuńNa te kolczyki też miałam chętkę ;)
OdpowiedzUsuńAle jeszcze w żadnym candy mi się nie poszczęściło