Przejdź do głównej zawartości

Zawsze, Nigdy, Czasami

To propozycja najnowszego artjournalowego wpisu przez Scrapujące Polki. Jako, że bywa tak, że życie mnie inspiruje, wpis ten powstał w wyniku ostatnich przeżyć.... o marzeniach :)



Do tego wpisu użyłam rzeczy, które miałam pod ręką, patyk, resztki wstążek....




I jeszcze zdjęcia czerwcowe.




Dzień 5: Sign


Dzień 6: Hat



Dzień 7: Drink

truskawki + jogurt + cukier


Dzień 8: Six o'clock

Wczoraj byłam na czerwcowym, bo dzieci komunijne sypią kwiatki na procesji. O godz 6 po południu właśnie wracałyśmy do domku. A po drodze..... :)


*   *   *


I na koniec pochwalę się jeszcze, że mój notesik uzyskał też wyróżnienie na blogu PWC.



To tyle na dziś. Dziękuję Wam za chwilę, którą poświęciłyście na przeczytanie mojego wpisu i za każdy Wasz komentarz, który czytam z najwyższą uwagę i który sprawia mi tak wiele radości :)



Komentarze

  1. Wpis daje do myślenia a fotki fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie słońce grzało, albo rączki bolały. Dziecko sobie świetnie poradziło.Skoro Mama ma fantazję, to dlaczego nie miałaby jej mieć Córka?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie za wizytę i za każdy pozostawiony komentarz, który dodaje tak bardzo skrzydeł :)

Thanks you for visiting, and leaving a comment.

Popularne posty z tego bloga

Niech żyje Bal!

"Niech żyje bal" śpiewała Maryla Rodowicz. Styczeń i Luty to czas rożnych bali, od tych tradycyjnych, przez bale przebierańców po te duże karnawałowe, jak chociażby w Rio de Janeiro. Ten czas kojarzy mi się ze złotem, mnóstwem kolorów, głośną muzyką i tańcem. Zainspirowana tą różnorodnością balów, jak również wyzwaniem Szufladowym  poczyniłam zaproszenie na takową imprezę: Maska wycięta z głowy, potraktowania złotą farba i embossingiem na ciepło. Dodanych kilka warstw, koronka, gaza, wstążka szyfonowa, sznurek, kwiaty, perełki i piórka. Zrobienie zdjęcia, gdy za oknem niebo przysłonięte ciężkimi chmurami graniczy z cudem, więc gdy tylko na chwilę się niebo rozjaśniło poprawiłam zdjęcia i poniżej efekt jaśniejszych dni. Na tym zdjęciu widać delikatny efekt embossingu na masce. Zaproszenie wędruje na wyzwania:  Szuflada: Wyzwanie 1: Niech żyje bal Dziękuję Wam kochani, że do mnie zaglądacie i cieszę się, że spodobała się Wam ...

Pocięte Obcasy

Na blogu Kawa i Nożyczki dziewczyny proponują nam zrobienie kolaży z rożnych czasopism. Tym razem podsunęły "Wysokie Obcasy". Fajnie tak sobie przypomnieć czasy, gdy było się dzieckiem i cięło się gazety. Zresztą taki kolaż to fajna odskocznia od codziennych obowiązków. Więc wyszło mi takie coś: Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dzisiaj miłego świątecznego odpoczynku.

Bajkowa okładka

Nareszcie mi się udało. Ostatnich kilka nocek poświęciłam mojej bajkowej okładce. Miałam masę frajdy przy cięciu ukochanych papierów  Graphic45 . Okładka książki wyszukanej w garażu, potraktowana gesso, farbą akrylową i psikana Smooch  Spritzem . Potem kilka ozdób z pudelka i okładka wyszła bardzo skromnie. i środek trochę bardziej bogaty. I tak okładka spełnia kilka funkcji: folderu na zdjęcia i ramki :) Przepraszam za ilość zdjęć, ale strasznie mi się podoba:) Zdjęcia moich dzieci pochodzą z czerwcowej sesji  z roku 2009 :) środek bogaty w media: crackle accent, glossy accents, farba, smooch spritz.  Papiery, dodatki pochodzą z różnych sklepów, dlatego nie będę tutaj przytaczać :) A bajkowa ramko-okładka wędruje sobie na wyzwania: Scrapki.pl wyzwanie #2 altered art- Okładka Craft 4 You- Folder na zdjęcia 2 Sisters  - #45 Fairies Crafty Calendar  -  M, 1E  -  June: Things with wings Simply Create  -...