1 grudnia zbliża się wielkimi krokami. Więc chciałam coś zrobić dla domu, dla dzieciaków. Miał być kalendarz adwentowy, który w moich wyobrażeniach wyglądał zupełnie inaczej, ale w miarę jak dojrzewał mój pomysł zmieniała się też moja wizja. Ostatecznie kalendarz wygląda tak: Pudełeczka po zapałkach odżyły nowym życiem, a w środku każdego pudełeczka, aż do dnia wigilii czeka na moje skarby słodka niespodzianka. Po kliknięciu na zdjęcia, fotografie wyświetlą się w większym rozmiarze i będzie można zobaczyć trochę więcej szczegółów. Kalendarz już wisi na ścianie pomiędzy pokojami dzieci. Kalendarz powstał na wyzwanie Scrapującyh Polek . Użyte materiały zostały zakupione w sklepie Scrap.com.pl . papier: S.E.I Alpine Frost, K& Company tusze: Latarnia Morska brązowy, turkusowy, limonka, fioletowy, Distress Vintage Photo media: złote kropelki w płynie pozostałe: rafia, cyferki piankowe, pudełka po zapałkach, klej magic, kropelki akrylowe. Kalendarz zgłaszam na wyzwania (my e