Witajcie serdecznie!
Dzisiaj mój pierwszy album dla mojego męża. Niedawno obchodził 40-te urodziny, a mi z albumem trochę zeszło.
Całość powstała z papierów Lemonade i do albumu wplotłam metki z różnych ubrań, a które tak mi się podobały, że musiały znaleźć zastosowanie w jakiejś mojej pracy.
Uwaga, ostrzegam, że jest dużo zdjęć :
Do kart użyłam między innymi metek, farby akrylowej i tekturek z wycinanki.
Sznurek, guziki, zawieszki metalowe i perełki w płynie.
A tu wpleciony papier Graphic45: Christmas Emporium
Tak, tak, duzi chłopcy też lubią budować zamki z piasku :D
A ostatnia strona, która jest jednocześnie okładką, to taki mały żart :D Nasze wspólne ostatnie zainteresowanie.
Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca tego postu. Cały album wielkości 20 cm*16 cm.
Zapowiadam, że to nie ostatni taki album, ale obiecuję Wam, że będę pokazywać sukcesywnie, a nie wszystko na raz :D
Super cute album. Your papErs are fantastic
OdpowiedzUsuńŚwietny :) widać, że dużo pracy w niego włożyłaś..
OdpowiedzUsuńPiękny prezent i z sercem!
OdpowiedzUsuńŚliczny album. Oglądanie go to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka :)
OdpowiedzUsuń