Przejdź do głównej zawartości

Wyzwanie fotograficzne i artjournal

Witam serdecznie.
Kolejny tydzień zleciał mi niewiadomo kiedy. I znów zaległości.

Zaczynam od fotek kwietniowych:


Dzień 14: Cytat

W ten dzień wróciłam z pracy, a na lodówce rysunek mojego dziecka, z cytatem, który musiałam utrwalić :D


Dzień 15: Niedzielny poranek
Bez zbędnego komentarza...



Dzień 13: Something you found

Oj naszukałam się sekatora, ale w końcu znalazłam i mogłam poobcinać pousychane gałązki z moich drzewek :D



Dzień 14: How you feel today



Dzień 15: Sunset

Wieczorny spacer, przy zachodzie słońca....


Dzień 16: Flowers


Dzień 17: something you don't like


Dzień 18: hair

Nowa fryzurka Jasia :D


Dzień 19: Orange


Dzień 20: something you drew

Przykro mi, ale tu nie znajdzie się żadne zdjęcie :D


*   *    *

A na koniec wpis artjournalowy na temat zadany na Scrapujących Polkach: Nie bój się marzyć.

Zdjęcia z gazety, kółka z wycinanki, a kwiatki wykrojnikowe, potraktowane embossingiem i tuszami :D

Przyznam, że bardzo podoba mi się efekt. Wyszedł mi bardzo kolorowy wpis.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

....

Dzisiejszy dzień jest dla mnie szczególny. Stało się tak za sprawą portalu Polki Scrapują , gdzie zostałam ogłoszona jako Scraperka Miesiąca Grudnia. Jest to dla mnie szczególne wyróżnienie, za które bardzo dziękuję administratorkom i projektantkom portalu. Jeżeli macie ochotę, TUTAJ znajduje się wywiad ze mną. Możecie co nieco dowiedzieć się o mnie :) Niestety jak to w życiu bywa, miłe wiadomości mieszają się z tymi gorszymi. Niestety te gorsze są takie, że dzisiaj spędziłam kolejne pół dnia na wizytach u lekarzy i w szpitalu. Skutkiem tego mam żywego dwulatka z nogą w gipsie w domu :(( Prawdopodobnie skręcenie stawu kolanowego i niestety noga musi być unieruchomiona przez tydzień. Na szczęście kości całe. A na osłodę pokaże dwa ATC na wyzwania Scrapujących Polek, których chyba nie prezentowałam na blogu. Dziękuję Wam za wizytę i za komentarze, które u mnie zostawiacie :)

Niech żyje Bal!

"Niech żyje bal" śpiewała Maryla Rodowicz. Styczeń i Luty to czas rożnych bali, od tych tradycyjnych, przez bale przebierańców po te duże karnawałowe, jak chociażby w Rio de Janeiro. Ten czas kojarzy mi się ze złotem, mnóstwem kolorów, głośną muzyką i tańcem. Zainspirowana tą różnorodnością balów, jak również wyzwaniem Szufladowym  poczyniłam zaproszenie na takową imprezę: Maska wycięta z głowy, potraktowania złotą farba i embossingiem na ciepło. Dodanych kilka warstw, koronka, gaza, wstążka szyfonowa, sznurek, kwiaty, perełki i piórka. Zrobienie zdjęcia, gdy za oknem niebo przysłonięte ciężkimi chmurami graniczy z cudem, więc gdy tylko na chwilę się niebo rozjaśniło poprawiłam zdjęcia i poniżej efekt jaśniejszych dni. Na tym zdjęciu widać delikatny efekt embossingu na masce. Zaproszenie wędruje na wyzwania:  Szuflada: Wyzwanie 1: Niech żyje bal Dziękuję Wam kochani, że do mnie zaglądacie i cieszę się, że spodobała się Wam

Pudełko na zdjęcia lub inne pamiątki...

Powstało wczoraj wieczorem. Można w nim podarować słodycze, a potem może służyć jako pudełko na pamiątki, albo zdjęcia. Jako podziękowanie... W oparciu o paletę The Play Date Cafe Użyte materiały: zestaw "Piknik pod wiszącą skałą" ze Scrapki.pl tusz latarnia morska turkusowy embossing na ciepło antique linen stempel: 'Dziękuję' Lemonade pozostałe: koronka, maszyna do szycia, tasiemka srebrna, brokat w kleju (stickles) Pudełko zgłaszam na wyzwania (my entry to challenge):  A Spoonfull of Sugar  #134 Thank You Simon Says Challenge  Sketch Stampavie and more  #124 Glitter   CropStop    #2 Add some Stickles Crafty Catz Challenge  #65 Thank You Crazy 4 Challenges  C4C70 Thank You Stamp, Scrap & Doodle  Anything Goes AI Factory  Anything Goes Lemonade Challenges  #11 Koronka *   *   * Aneladgam Kalie kupiłam gotowe, nie robiłam ich :) *   *   * Dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze :*