Przejdź do głównej zawartości

Koty i Rowery

Witam serdecznie.

Co mają wspólnego koty i rowery? Hmm.. chyba nic. Ale do przedszkola robiliśmy z Jasiem dwie prace na konkurs. W lutym z okazji dnia kota powstała maska z masy plastycznej. Niestety pierwsza wersja, która powstawała na modelu rozpadła się podczas suszenia i szybko trzeba było drugą wersję tworzyć. A następnego dnia, gdy maska była sucha i twarda dzieci dostały ją do malowania. Dzielnie przystąpili do pracy i taki uzyskali efekt:






A dzisiaj ponieśliśmy do przedszkola album o rowerach.  W przedszkolu mają teraz tydzień rowerowy.. Dzieci były na wycieczkach w sklepach rowerowych, poznawały budowę roweru. Z Jasiem dzielnie przygotowaliśmy bazę do albumu (najfajniejsza zabawa bo farbami), a potem mama zabrała się ostro do pracy. W międzyczasie gdy mamy nie było w domu, Jagoda zrobiła jedną stronę albumu :) Więc album powstawał przy pomocy całej rodziny. Oczywiście tata nam kibicował.







Zaraz po okładce chciałam zabrać dzieci w przeszłość i tak pokazałam trzy rowery sprzed prawie 200 lat :)






Potem najważniejsze części roweru: siodełko, koła i kierownica.



Rowerki z trzema kołami. Wszystkie koła zostały policzone przez Jasia.


Rowery kolarskie współczesne.


I rowery, które używamy na codzień :)


Przy pracy z albumem, korzystałam głównie ze ścinków papierowych, troszkę wycinanek, odrobina kwiatków, ćwieków i perełek. Z całości jestem dosyć zadowolona, aczkolwiek na początku miałam problem z doborem kolorów, z kompozycją, ale z biegiem czasu, coraz lepiej mi szło :)

Dziękuję Wam za wizytę na moim blogu i że dotarłyście do tego momentu :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Niech żyje Bal!

"Niech żyje bal" śpiewała Maryla Rodowicz. Styczeń i Luty to czas rożnych bali, od tych tradycyjnych, przez bale przebierańców po te duże karnawałowe, jak chociażby w Rio de Janeiro. Ten czas kojarzy mi się ze złotem, mnóstwem kolorów, głośną muzyką i tańcem. Zainspirowana tą różnorodnością balów, jak również wyzwaniem Szufladowym  poczyniłam zaproszenie na takową imprezę: Maska wycięta z głowy, potraktowania złotą farba i embossingiem na ciepło. Dodanych kilka warstw, koronka, gaza, wstążka szyfonowa, sznurek, kwiaty, perełki i piórka. Zrobienie zdjęcia, gdy za oknem niebo przysłonięte ciężkimi chmurami graniczy z cudem, więc gdy tylko na chwilę się niebo rozjaśniło poprawiłam zdjęcia i poniżej efekt jaśniejszych dni. Na tym zdjęciu widać delikatny efekt embossingu na masce. Zaproszenie wędruje na wyzwania:  Szuflada: Wyzwanie 1: Niech żyje bal Dziękuję Wam kochani, że do mnie zaglądacie i cieszę się, że spodobała się Wam ...

Candy

Witajcie serdecznie!! Dzisiaj mijają dwa lata jak napisałam swój pierwszy post TUTAJ. W tym czasie poznałam mnóstwo fantastycznych osób i to nie tylko wirtualnie. Zmieniłam się i ja, odkrywałam kolejne fascynujące techniki, wzbogaciłam się o nowe doświadczenia. Gdy niecały rok temu przeniosłam się na blogspota, nie spodziewałam się, że będę miała tylu obserwatorów. Dziękuję Wam z całego serca, że jesteście ze mną! Chciałabym Wam bardzo podziękować za te dwa fantastyczne lata i życzyć sobie kolejnych tak twórczych. Z tej okazji przygotowałam dla Was małe słodkości: Co znajduje się w mojej rozdawajce: *papiery 5 sztuk z wróżkami 20x20cm i 10 sztuk babeczkowych 30x30cm Do papierów dołożę torebeczkę wypełnioną po sam brzeg: Między innymi w torebce znajdziecie: *odbitki stempelków * wykrojone kółka, kwiatki, tattered floral * kilka chipboardów babeczek *sznurek bawełniany *przydasie * kolczyki z serduszkami: Aby mieć szansę na przygarnięcie tego wszys...

Candy

Witajcie serdecznie :) Dzisiaj mam dla Was coś na osłodę.... Postanowiłam obdarować jedną osobę wykonaną przeze mnie zawieszką z modeliny z poprzedniego posta :) Aby ją zdobyć należy wykonać odpowiednie kroki: 1. Zostaw komentarz pod tym postem do 10 czerwca 2013 roku  i napisz co Cię skłoniło, aby zaglądać na mój blog :) 2. Opowiedz o moim candy - możesz wykorzystać powyższe zdjęcie, na blogu lub facebooku i zaznacz w komentarzu. 3. Spośród wszystkich osób  11 czerwca 2013 roku wybiorę jedną, do której wyślę zawieszkę (bez łańcuszka, który posłużył jako dopełnienie prezentacji). I to wszystko. Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które chciałyby ją przygarnąć :)